W emocjonującym spotkaniu rozegranym w ramach turnieju ATP, rosyjski tenisista Andrey Rublev (rozstawiony z numerem 7) pokonał doświadczonego Francuza Gaëla Monfilsa po dwóch setach: 7:6, 4:6. O wyniku pierwszej partii zdecydował tie-break, w którym Rublev wykazał się większym opanowaniem i skutecznością.
Mecz rozpoczął się od wyrównanej gry obu zawodników, z wieloma widowiskowymi wymianami. Monfils, znany ze swojej widowiskowej gry defensywnej i szybkości na korcie, długo dotrzymywał kroku Rosjaninowi. Pierwszy set zakończył się remisem 6:6, co oznaczało konieczność rozegrania tie-breaka.
W decydującym fragmencie tej partii Rublev od samego początku przejął inicjatywę. Zdobył pierwsze dwa punkty, zmuszając Monfilsa do błędów. Francuz próbował odpowiadać asami serwisowymi, ale z każdą kolejną akcją tracił kontrolę nad przebiegiem tie-breaka.
Przy stanie 1:0 Rublev, Monfils po ambitnej akcji defensywnej nie zdołał skutecznie zakończyć wymiany, pudłując trudny forhendowy passing. Kolejny punkt również padł łupem Rosjanina – Monfils popełnił błąd przy próbie odwrócenia przebiegu wymiany.
Przy stanie 2:1 Francuz zdołał zaskoczyć rywala asem serwisowym w sam środek kortu, ale już w następnej akcji Rublev odzyskał przewagę, wykorzystując nieudaną próbę ofensywnego zagrania Monfilsa. Gdy tablica pokazywała 4:2, doszło do zmiany stron – wcześniej Monfils popełnił kolejną, już szóstą podwójną pomyłkę serwisową, co znacząco osłabiło jego pozycję w tie-breaku.
Kolejne dwie akcje przyniosły Rosjaninowi punkt za punktem. Monfils stracił oba własne serwisy, co jeszcze bardziej utrudniło mu powrót do rywalizacji. Przy stanie 6:2 Rublev miał aż cztery piłki meczowe. Monfils, będąc pod presją, pozwolił przeciwnikowi agresywnie atakować forhendem, nie znajdując skutecznej odpowiedzi. Rublev bezbłędnie wykorzystał pierwszą z okazji i zakończył seta 7:6.
W drugiej partii Monfils zdołał się zmobilizować i odrobić straty. Grał bardziej ofensywnie i skutecznie wykorzystywał swoje doświadczenie, wygrywając seta 6:4. Mimo to, przegrany tie-break z pierwszego seta miał duże znaczenie dla całkowitej równowagi mentalnej w meczu, co ostatecznie przechyliło szalę zwycięstwa na stronę Rubleva.
