Gruziński supergwiazda i bohater mistrzostw Europy, Khvicha Kvaratskhelia, zyskał aplauz nawet od dziennikarzy ze swojego kraju. Gdy trener Willy Sagnol wchodził na podium oficjalnej konferencji prasowej po zwycięstwie 2:0 nad Portugalią, jeden z przedstawicieli mediów zaczął skandować „Willy, Willy”. Radość z historycznego pierwszego awansu Gruzji do 1/8 finału w ich debiucie na mistrzostwach Europy ogarnęła wszystkich związanych z drużyną gruzińską.
„To najszczęśliwszy dzień w moim życiu” – powiedział Kvaratskhelia, który strzelił bramkę prowadzącą swoją drużynę do zwycięstwa w środę i został uznany za najlepszego zawodnika meczu. W strefie wywiadów gruzińscy piłkarze radośnie śpiewali i tańczyli. Przed stadionem w Gelsenkirchen gruzińscy kibice wiwatowali, niektórzy mieli ze sobą bębny i nieustannie skandowali imię swojego bohatera – Kvaratskhelii.
Były zawodnik HSV Chakvetadze ponownie w pierwszym składzie
Jeden z gruzińskich bohaterów mistrzostw Europy jest dobrze znany w Hamburgu. Były zawodnik HSV, Giorgi Chakvetadze, również zagrał w pierwszym składzie przeciwko Portugalii. 24-latek grał od stycznia do czerwca 2022 roku na wypożyczeniu z KAA Gent dla HSV, zdobywając jedną bramkę w dziesięciu występach.
W stolicy Gruzji, Tbilisi, ludzie świętowali na ulicach, tworząc korowody samochodowe i tańcząc. W dzielnicach mieszkaniowych okrzyki radości było słychać daleko po północy (czasu lokalnego). Kibice spontanicznie odpalali fajerwerki. Wielu fanów oglądało decydujący mecz podczas wielkiego publicznego oglądania w stadionie. W arenie na 30 tysięcy osób mecz był transmitowany na dziesięciu dużych ekranach.
„Pokazaliśmy, że możemy osiągnąć wszystko razem” – powiedział Kvaratskhelia. „Nie jesteśmy gorsi od innych.” Trener Sagnol dodał: „Jestem bardzo dumny z zawodników. Czuję ogromną dumę, będąc ich trenerem.” W 1/8 finału jego drużyna zmierzy się w niedzielę w Kolonii z głównym faworytem – Hiszpanią.
ME: Luis de la Fuente ostrzega przed Gruzją
Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii, Luis de la Fuente, już ostrzegł przed Gruzją. „Mam najwyższy szacunek dla tego rywala, który gra wspaniały turniej” – powiedział 63-latek. Przeciwko Portugalii gruziński outsider pokazał wspaniałą grę przeciwko wielkiemu przeciwnikowi i bardzo się poprawił.
„Dlatego musimy dać z siebie wszystko, aby wygrać ten mecz i awansować dalej” – powiedział de la Fuente przed meczem 1/8 finału w niedzielę (21:00, ARD) w Kolonii. Gruzini, którzy po raz pierwszy występują w fazie pucharowej, mają bardzo szybkich zawodników, zwłaszcza podczas kontrataków: „Te trzy mecze, które rozegrali na mistrzostwach Europy, dadzą im pewność siebie i motywację. To czyni ich jeszcze bardziej niebezpiecznymi.”